Jak już wiecie lubię kaszę jaglaną i chętnie używam jej do swoich potraw. W tej sałatce można byłoby ją zastąpić kuskusem, ale że jest z glutenem (bo z pszenicy) u mnie ta wersja odpada. Mamy zatem mega zdrową sałatkę z kaszy jaglanej, świeżego szpinaku, gruszki i świeżo mielonego siemienia lnianego.
Potrzebujecie:
- świeże liście szpinaku
- gruszkę
- kaszę jaglaną
- siemię lniane
- sok z cytryny
- ocet balsamiczny
- sól
Kaszę gotujemy w lekko
osolonej
wodzie około 10 minut mieszając po zagotowaniu, by się nie przypaliła.
Na 2 łyżki kaszy daję ok. 1/3 lub 1/2 szklanki wody. Wody dajemy
niedużo, bo kasza powinna ją wchłonąć. Nic tu nie odcedzamy. Podczas
gotowania na wierzchu pojawi się tzw. szum, który możemy zebrać łyżką i
usunąć.
Siemię lniane mielimy w młynku.
Do miski dajemy - posiekany szpinak, pokrojoną gruszkę, ugotowaną kaszę jaglaną, zmielone siemię lniane. Skrapiamy sokiem z cytryny i octem balsamicznym, ewentualnie solimy. Mieszamy wszystko i gotowe :)
Ale narobiłaś mi smaku na jaglaną kaszę. Uwielbiam ją :)
OdpowiedzUsuńw takim razie gotuj kochana i zajadaj :)
UsuńPychota ! Jak ostatnia nowość w PizzaHut, jadłam tam podobną, była pyszna !
OdpowiedzUsuńpychota, pychota :)
Usuńświetne, pożywne i zdrowe. cieszę się na myśl o takim świeżo zmielonym siemieniu - lubię go wcześniej chwilę uprażyć - polecam!
OdpowiedzUsuńja po ostatnim wykładzie pani doktor na spotkaniu wegeblogerów wiem, że świeżo mielone siemię lniane należy jeść jak najczęściej :) a prażenia nie próbowałam, ale na pewno wypróbuję :)
UsuńHej! Mam identyczną maszynkę do mielenia :) Jest starsza ode mnie i świetna!
OdpowiedzUsuńFajny przepis, od siebie dodałam jeszcze pół startego na grubych oczkach jabłka i pestki słonecznika - smakowało nawet mężowi, który nie przepada za "zieleniną" :)
OdpowiedzUsuń